HaLLo

Hehe a fiec - siedzialam sobie w tym nudnym szarym pomieszczeniu, to sie zwie "pokoj" i myslalam (co sie zdarza dosc zadko), i fymyslilam! Powiedzialam sama do siebi "Paulina cza zrobic cos innego, cos nadzwyczajnego" i bum "pizne se normalnie BloGa"(normalnie-co oznacza w moim przypadku nienormalnie). Siadlam se do tego zloma(kompa ktury non stop stoi roskrecony, poniewaz czesciej sie psuje niz dziala) i se konto normalnie zaloszylam i JEST, ale co stego ze jest jak ze mnie taki pamietlify czlowiek ze sapomnialam hasla. Siedzialam chyba ze 2 godzinki poszukujac w skrawkach swojej (zjechanej przez zabawe w zielone)pamieci. Po czym z mojej pulki spadla dosc gruba ksiazka(encyklopeedia) i dostalam chwilowego przeblysku mojej niklej inteligencji, postanofilam zalozyc blogsa jeszcze rasss. heh udalo sie i tera stukam w te przyciski(z predkoscia 5 udezen na minute)aby chos jedna notka tu byla. heh na razie skoncze moje wypierdy. I czekajcie na druga czesc mojego(heh to jest moje?) pamiontniczka.